 Wysłany: Sob 18:20, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Masz ryj jak krzyżówka szczura z motopompą
Jestes blyskotliwy jak zderzaki na starym aucie. Ale nogi. Kupuję ten stół. Wygladasz jak nieslubne dziecko Frankensteina. Odejdź stąd ty pawi skręcie -Koński zwisie -Koczkodanie -Psi wentylu -Oschły pindolu -Lachociągu -Flegmo z pydy konia -Krótka parówo -Wypierdku mamuta, -Śmierdzący kalesonie -Pchli odbycie Cieszysz sie, jakbys zniosl pierwsze jajko. Wiesz czemu mówili siana dajcie gdy się rodziłeś? Bo się osioł rodził ] Jak byles malym dzieckiem, byles tak brzydki, ze rodzice karmili cię z procy, bo bali sie do ciebie podchodzic! Masz sylwetkę jak przekrój osiowy ołówka Ty jestes dno i 10 metrow mulu. Wygladasz jak pomylka genetyczna pijanego naukowca. Smierdzisz jak wybieg szympansow w zoo Chyba twoja glupota przechodzi mutacje. Co tak stoisz, jak Hitler pod Stalingradem. Idz sie zakop i przynies lopate. Masz najpiekniejszy swistakowato-wampirkowaty usmiech na swiecie! Zgasiłabym Cię! Ale główno się nie pali! Wez sobie Qrwa mózg zainstaluj moge ci pozyczyc sterowniki akurat na pegazusie gram Odsmierdziel sie ode mnie. Gdzie zaraziłeś się dziewictwem? Sypiesz sie jak tynk Przezywasz, jak mrowka okres. Przyjdz z ojcem, bo cie nie rozumiem. Masz lędźwiozę prawego jajnika małżowiny macicy. Wyglądasz jakbyś przewisiał 3 lata w kondomie na strychu. Wygladasz, jak smrod skunksa. Wypijmy za zdrowie litra po polowie Zakreciles sie, jak baranowi jajca. Masz brzuszek, jak slonica w drugim roku ciazy. Zobacz czy cię nie ma w drugim pokoju. Przezywasz, jak komar okupacje. Idz do domu, bo cie babcia po szufladach szuka. Gówno z ciebie będzie. Ty Koński Zwisie Ale geba, miales spiecie w inkubatorze? Powiedz kto cie splodzil, a cie pomszcze. Jak sie urodziles to matka przez dwa tygodnie dotykała cię kijem, bo nie wiedziala, co to jest! Swedza cie zeby? Masz ladna plesn na jezyku. Dlugo zbierasz? Smiejesz sie jak dupa konia do bata. No i co sie, wale, cieszysz? Co za szczescie, zesmy sie spotkali, juz masz wpierdol. Słoma ci z butów wystaje. Czy ty przypadkiem nie prenumerujesz takich pism jak: "Z parkinsonem na ty" albo "Downie to ja"? Wpuścić takiego do lazienki to by mydło zjadl Jakby cię pies zobaczył, to by się o własnę budę zabił. Wąchajcie klej bedzie nas mniej. Zwinność małpy siła słonia daje ranne bicie konia Chuj ci w oko bo w dupe to przyjemnosc!! Jeszcze dzisiaj lyku-lyku, bo od jutra na odwyku. Dobry chlopak z Ciebie tylko szkoda zes glupi Do burdelu a nie do mnie pedarasto Idź się powieś to zrobisz coś pożytecznego. Patrzysz się na mnie tak jakbym ci chomika gazetą zabił. Powiedz kto cie zrobil, to cie pomszcze Idz do domu, bo ojciec obecnosc sprawdza. Będzie zgoda, ty mi w dupe ja Ci loda! Nie denerwuj mnie, bo sam se bedziesz trumne niosl. Idziesz juz?? A tak fajnie smierdzialo... ty popierdolona bita parówo Jak cie jebne to ci wszystkie wszy z glowy wyleca. Gdzieś juz Cie widzialam...dorabiasz jako strach na wróble? Jestes rozgarnięty jak...kupka siana!!! Ciebie chyba w prozni robili. Taka idealna kula... Smiejesz sie jak konska pizda do bata Jak do mnie mowisz, to sciagnij warge z nosa. Ale masz spalony ryj...miałaś spięcie w inkubatorze? Czy to ty się śmiejesz czy koń na blachę leje??? Madrze milczysz. Kto cię strugał?! Taki ładny kloc drewna zmarnował! Kręcisz się jak smród po gaciach Jestes przybity jak kilo gwozdziow. Mów do ręki głowa Cie nie rozumie Facet, kto ci mozg wyprasowal. Z twoją twarzą masz szansę na karierę jako modelka......w wytwórni masek na haloween Jestes czerwony jak psi wentyl Twoja twarz, twoja dupa. Co za różnica? Czy Twoja matka ma pole?-Nie-To skąd takiego buraka wzięła Wiesz, bylbym twoim ojcem, gdyby mnie pies na klatce nie wyprzedzil! Nie ma wodki, nie ma wina Co to Qrwa za melina? Jak cie kopne, to wyladujesz w innym kodzie pocztowym. Jesli wkurza ciebie siostra trzeba by ja troche schlostac Chyba zostawiłeś wczoraj u mnie swój inkubator. |
|
| Wysłany: Śro 15:18, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
| W pierwszym kawale !!Juz zdazyli 8 synfoni poscic!!SRY xD | |
| Wysłany: Śro 15:17, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Jasiu idzie do filcharmoni i spoznia sie...pyta sie pana co graja 9 synfonie bethovena, a Jasiu to ja sie spoznilem 10min a oni zdazyli juz 8 synfoni przelecialo...;/ xD
Jasiu przygodzi do domu i mowi mamo mamo wszystkie dzieci sie śmieja ze mam taka duza glowe,nie prawda Jasiu wez czapeczke i idz przynies 5kg ziemniakow na obiad.... Jasiu przygodzi do domu i mowi mamo mamo wszystkie dzieci sie śmieja ze mam takie duze okulary to nie prawda Jasiu...poszedl spac.Tata wraca z roboty kur**co to za rower w przedpokoju stoi....xD Jasiu przygodzi do domu i mowi mamo mamo wszystkie dzieci sie śmieja ze mam takie dlugie zeby to nie prawda Jasiu ale idz sie poloz bo rysujesz podloge xD Jasiu przygodzi do domu i mowi mamo mamo wszystkie dzieci sie śmieja ze jestem taki gruby to nie prawda jasiu...idz zjedz obiad bo wanne potrzebuje <buha>xD Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta: - Skąd to masz? Świnia odpowiada: - Wygrałam na loterii. <haha> xD Przychodzi małe dziecko do apteki i się pyta: - Czy to pani sprzedaje tran??! - Tak, to ja. - Ty ŚWINIO!!!! <hehe>xD Po pogrzebie policjant chwali się koledze: - Słuchaj na tym pogrzebie były same bałwany, gdy orkiestra zagrała tylko ja poprosiłem wdowę do tańca. xDxD Do baru wchodzi facet i siada na stołku. Barman patrzy na niego i pyta: - Co będzie? - Poproszę siedem kieliszków whisky, podwójnej. Barman podaje mu trunki i patrzy, a facet wychyla jeden kieliszek, drugi, trzeci... wszystkie znikają równie szybko, jak się pojawiły. Barman gapi się niedowierzając i pyta go, dlaczego tak szybko wypił wódkę. - Też byś wypił tak szybko, gdybyś miał to, co ja. - A co masz, stary? - Jednego dolara. xDxD W barze: Klient zamawia "Manhattan". Barman podaje drinka, ale w kieliszku pływają jakieś zielone farfocle - pietruszka czy inny szczypiorek. - A to co?! - Klient na to. A barman: - Aaa... To? ...Central Park! <hehe>xD Chuck Norris nie umrze. On kopnie w kalendarz. Z półobrotu. <najs>xD Rozmowa telefoniczna: - Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki? - Na bazarze jesteś, skarbie? - Nie, w aptece. - Skąd się wziął taniec irlandzki? - Było za dużo whisky, a za mało kibli. Używaj tylko prezerwatyw Mach 3! Na każdy twój ruch one wykonują trzy! xDxD W sprzedaży pojawiły się prezerwatywy o smaku mentolowym i eukaliptusowym. Zalecane szczególnie dla kobiet chorych na gardło. xDxD<ciekawe> Rolnik pyta rolnika jąkałę: - Dużo masz królików? -Trzy...trzy...trzysta... -Nie żartuj! Aż trzysta? -Nnie... Trzy sta...stare i dwwa młode! <hehe>xD Grają dwie kaczki w okręty: - H5N1 - Trafiony, zatopiony! <buhahaha>xDxDxDxD Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta, jak zwierzęta się nazywają. - To jest kot - mówi Małgosia. - Bardzo dobrze. A to? - To jest piesek - odpowiada Krzyś. - Świetnie. A to? - pyta nauczyciel Jasia, prezentując zdjęcie niedźwiedzia. Jasio milczy. Nauczyciel postanawia zażartować: - Być może mamusia tak czasem nazywa tatusia. - Nienasycony buhaj? xDxDxD - Dlaczego Kubica jeździ tak szybko? - Bo chce zdążyć do mety zanim jego mechanicy popełnią kolejne błędy!! <hihi>xDxD - Baco, co pijecie, wodke, wino? - No, i piwo! Starczy ?? xDxD |
|
| Wysłany: Śro 13:19, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Najkrótszy dowcip o policjantach.....
Idzie policjant i myśli.... |
|
| Wysłany: Śro 13:16, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Czysia Gate ;] | |
| Wysłany: Śro 10:20, 02 Maj 2007 Temat postu: Dowcipy |
|
| Przychodzi baba do lekarza i mówi panie doktorze bo jak sie schylam to mie... To niech sie pani nie schyla Następny prosze
Jak nazwać szkielet blondynki stojący w szafie? Mistrzyni zeszłorocznej zabawy w chowanego... Przychodzi baba do lekaża: -Panie doktorze boli mnie głowa ,chyba mam migrenę. Lekaż ją zbadał i powiedział: -Proszę pani migrenę miała królowa Jadwiga,a panią tylko łeb napierdala. Dlaczego blondynka stoi z zamkniętymi oczami przed lustrem ? bo chce się zobaczyć jak śpi Co robi blondynka w World Trade Center? - czeka na samolot Czym się różni blondynka od żaby? -Żaba kuma- Przychodzi krasnal do apteki i mówi: -Poproszę aspirinę Na to aptekarka się pyta: -Zapakować ?? A krasnal na to:- Nie dziękuję poturlam  )
Przychodzi baba do lekarza z koparka na plecach, a lekarz: - ale się pani wkopała... Przychodzi baba do lekarza i skarży się: - Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują. Lekarz: Następny proszę! Dlaczego tort nie może mieć dzieci?? Odp.: Bo ma jaja zmiksowane!!! Przychodzi baba do lekarza z Murzynkiem na rękach: Skąd u pani to niemowlę? Miałam randkę w ciemno... MaŁGOSIA MOWI DO JASIA JASIU CHOC BO SIE SPUZNIMY DO SZKOLY JASIU MUWI IC SAMA JA SIE POBAWIE LOPATKA... DZWONEK NA LEKCIE PANIN ZADAJE PYTANIE POWIEDZCIE JAKIES ZWERZE NA Ż MALGOSIA MOWI ZABA ZYRAFA A JASIU WYWARZA DZWI I PANI MOWI JASIU POWIEDZ JAKIES ZWIERZE NA Ż A JASIU MOWI ŻA, ŻA, ŻAPIERDOLILI MI LOPATKE Jasiu bawił sie klockami przyszła mama i wode spuściła!!! Pewiem góral miał gościa prowadzić przy cofaniu no i : G:Ciofaj Ciofaj , Już nie ciofaj teraz zobacz co ześ narobił panocku , krupnioka panocek psewalił 
Brunetka do Blądynki: -zawołaj windę! -Winda Winda! -Przez guzik! Blondynka woła przez guzik: -Winda! Jak poznać że blondynka grała w gre wideo po śladach szminki na joysticku Wchodzi Jan do domu cały obsrany, widzi go żona i mówi: -Cos ty zrobił idioto!! Jak ty wyglądasz ciulu?! Jan nie odpowiada. Po jakimś czasie do domu wchodzi Jaś cały obszczany, widzi go matka i mówi: -Kolejny idiota! Jak ty wygladasz dupku?! Z czego sie tak śmiejesz?! -Bo jak zobaczyłem jak niedzwiedz sobie podciera ojcem tyłek to się ze śmiechu pojszczałem! :} Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat "Matka jest tylko jedna". Następnego dnia pani pyta dzieci: - Aniu ?? - Najbardziej kochamy nasza mamę, bo Matka jest tylko jedna .. - Bardzo ładnie .. W koncu przyszła kolej na Jasia, wiec czyta: "Wieczorem, gdy ojciec z matka do stołu zasiedli, krzyknęli na Małgosie by z lodówki przyniosła trzy flaszki Wyborowej. Małgosia poszła do lodówki i krzyknęła: "Matka! Jest tylko jedna!"" Przychodzi grabarz do lekarza i mówi: -Baba już nie przyjdzie Po chwili przychodzi baba i się pyta lekarza: -Może ma pan coś na robaki? Idzie Polak, Anglik, Francuz i Niemiec i nagle spotykają diabła który stoi przed wielkim wulkanem.Mówi do anglika -skacz!! Anglik skoczył.Potem mówi do Francuza -skacz!! Na to Francuz : - nie skocze!! Diabeł: -Ale to taka moda!! Francuz skoczył.Kolejny jest Niemiec.Diabeł mówi żeby skoczył -Nie skocze!! -Ale jest taka moda!! -Nie skocze!! -To rozkaz!! Niemiec skoczył.Następnie jest Polak.Diabeł mówi: -Skacz!! Polak: - Nie skocze!! -Ale jest taka moda!! -Nie skocze!! -To rozkaz!! -Nie skocze!!- Odpowiada Polak!! To nie skacz mówi diabeł. Polak skoczył narazie chyba styknie  |
|